środa, 6 czerwca 2012

Mój pierwszy raz...

...był czymś wielce niespodziewanym. Pewnego dość deszczowego i pochmurnego dnia czerwca, uległem, nie mogłem się oprzeć tej olbrzymiej sile przyciągania i w końcu pierwszy raz w życiu....zasnąłem na lekcji, totalnie i absolutnie przespałem końcówkę pierwszej lekcji, przerwę, oraz początek drugiej lekcji języka polskiego.
Moja błoga drzemka została wynagrodzona jakże piękną uwagą do dziennika która mnie niezmiernie raduje.

Dlaczego zasnąłem ? Tego nie wiem sam gdyż na ogół przez większość część dnia chodzę zaspany i zmęczony, w stopniu nieraz większym niż owego feralnego dnia. Może spowodowane było to materiałem przerabianym na lekcji, hmm cóż bardzo możliwe gdyż moje podejście do programów ustalanych przez Ministerstwo Oświaty jest bardzo krytyczne i odległe od ideału zachwycenia i zadowolenia.

Szczerze to lektury które musimy czytać są dla mnie zbyt nudne, staromodne i prócz odnośników jakże dla mnie ważnych tj. odnośników patriotycznych nie wnoszących w nasze życie poglądów i idei lepszych od tych zawartych w utworach współczesnych, pisanych zdecydowanie bardziej ciekawie i inspirująco.

Dlaczego "Potop" czy "Ogniem i mieczem", powieści opisujące historie z przed wieków mają być odbierane przez współczesnych jako kierunkowskazy czy wyznaczniki życia ? Tak jak już wspomniałem ważne dla mnie elementy są w nich zawarte, ale czy poza tym mogę znaleźć w nich coś co da mi jakąkolwiek pozytywną wartość w obecnym życiu ? Nie. Czytałem lektury, i mogę z całą stanowczością stwierdzić że nic mi one nie dały, mój światopogląd kształtują wydarzenia i utwory współczesne a nie powieści spisane niegdyś a do tego siła narzucane uczniom. Obecnie mamy tak wiele dobrych pozycji które potrafią zainteresować oraz pobudzić człowieka do działania w sposób lepszy niżeli lektury.

Dlaczego mamy czytać coś co ktoś nam każe ? Czy ktokolwiek z nas chciałby by mówiono mu kiedy i co ma jeść, pić, robić ? No właśnie nikt. Więc dlaczego mamy czytać coś co ktoś nam narzuca tylko dlatego że uważa to za słuszne ?

Czytajmy to co kochamy i to co daje nam wiele więcej niż lektury. Wszystko godne naszego zainteresowania powinno "kupować" nas już na pierwszej stronie. Dlaczego mamy czytać ich 300 by coś nas zainteresowało skoro w innej pozycji te 300 stron da nam historie pełną tego czego pragniemy.

W przyszłości mam zostać informatykiem, więc czy będę kodował prozą czy liryką ? Nie.

Więc dlaczego mam się o tym uczyć ? Dlaczego w informatyku na 3 lekcje języka polskiego przypada 2 lekcje matematyki ?! This is madnes!

Zapewne nikt tego nie przeczyta ale to my jesteśmy solą tej ziemi, to my ją kształtujemy, weźmy sprawy w swoje ręce i kształtujmy świat w którym my będziemy żyć, MY a nie ludzie którzy nam ten świat obecnie  kształtują!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz